tag:blogger.com,1999:blog-3264898338731624771.post2115514337177462868..comments2024-02-18T15:30:48.212+01:00Comments on PARANOJE MOJE : WIELGOLESKIE CUDA. CZĘŚĆ II - KONFRONTACJA WSPOMNIEŃ PRAPRAPRABABCI ANNY ZAWOLSKIEJ Z UDOKUMENTOWANYMI FAKTAMI HISTORYCZNYMIKatarzyna Urbańska z Tokarskichhttp://www.blogger.com/profile/01445647145139251950noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-3264898338731624771.post-24081553116103841552017-09-27T11:35:01.804+02:002017-09-27T11:35:01.804+02:00Tak jak napisałam, majątek w 1837 roku kupił (zape...Tak jak napisałam, majątek w 1837 roku kupił (zapewne oddano mu za bezcen) owy rosyjski generał Jerzy Franshave. Na podstawie materiałów przytoczonych przeze mnie w tekście wywnioskowałam, że wcześniej majątek Wielgolas wchodził w skład dóbr królewskich ... być może był oddany w dzierżawę, ale de facto był własnością Skarbu Królestwa Polskiego. Należałoby ten fakt sprawdzić (może zachowały się księgi hipoteczne majątku?), niestety na dzień dzisiejszy nie umiem potwierdzić przedstawionych w komentarzu informacji. Może ktoś inny z czytelników będzie wiedział coś więcej na ten temat?Katarzyna Urbańska z Tokarskichhttps://www.blogger.com/profile/01445647145139251950noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3264898338731624771.post-13263584806050496782017-07-27T12:41:27.225+02:002017-07-27T12:41:27.225+02:00Mam informację ,odnośnie Wielgolasu. Właścicielem ...Mam informację ,odnośnie Wielgolasu. Właścicielem w okresie powstania listopadowego (1831) byl Józef Mucha -Nipochorski. Miał on 3 synów Antoniego,Grzegorza i Krzysztofa. Brali oni udział w powstaniu listopadowym. Podczas jednej z potyczek 2 z nich dostało sie do niewoli rosyjskiej i zostali wraz z ojcem powieszeni na dziedzińcu własnego majątku. Majątek skonfiskowano i oddano jakiemuś rosyjskiemu dygnitarzowi. Czy ktoś moze to potwierdzić ? Czy sa jakieś dokumenty ?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3264898338731624771.post-10553094441955807252017-04-26T17:30:06.033+02:002017-04-26T17:30:06.033+02:00Kasiu, masz w swoim zbiorze genealogicznych dokume...Kasiu, masz w swoim zbiorze genealogicznych dokumentów nie lada perełkę... A wszystko przez przypadek, jak napisałaś w I części. Tutaj posłużę się cytatem, który bardzo lubię, ale nie pamiętam autora: "Zdarzyło mi się niegdyś ujrzeć w lesie rano dwie drogi. Pojechałem tą mniej uczęszczaną-<br />reszta wzięła się z tego, że to ja wybrałem". Twoja fascynacja genealogią wzięła się od wielkiej chęci dotarcia do korzeni przodków po mieczu, a to właśnie poszukiwania po kądzieli zaprowadziły Cię do skarbu... To tylko potwierdza, że najciekawsze historie ukryte są tam, gdzie najmniej się spodziewamy. Dlatego każda gałązka naszego drzewa czeka na nasze dotknięcie... Powodzenia Kasiu i wielu takich odkryć :)Beata K2https://www.blogger.com/profile/02657281561911029357noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3264898338731624771.post-58078643169130513662016-12-02T10:09:59.245+01:002016-12-02T10:09:59.245+01:00Według źródła: http://www.swzygmunt.knc.pl/MARYapp...Według źródła: http://www.swzygmunt.knc.pl/MARYapparitionsPOLAND/HTMs/18xx_MARYappPOLAND_WIELGOLAS_01.htm Marcin Borelowski poległ 6 września 1863 roku w bitwie na Sowiej Górze k/Batorza, Paweł (Piotr?) Ługowski został w 1864 roku schwytany i zesłany na 20 lat katorgi do kopalni na Syberii.Katarzyna Urbańska z Tokarskichhttps://www.blogger.com/profile/01445647145139251950noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3264898338731624771.post-23483436285994661812016-11-23T21:15:10.040+01:002016-11-23T21:15:10.040+01:00Dziękuję Małgosiu :) ... pokuszę się o stwierdzeni...Dziękuję Małgosiu :) ... pokuszę się o stwierdzenie, że właśnie to dalsze szukanie, nanoszenie odnalezionych dokumentów na tło historyczne w określonym czasie i miejscu jest najciekawsze, bo dopiero taki proces pokazuje naszych przodków w bliższym nam świetle. Dopiero wtedy jesteśmy w stanie dowiedzieć się o nich czegoś więcej niż pokazują to suche fakty zapisane w metrykach. A z tymi wspomnieniami to miałam nie lada niespodziankę ... nie spodziewałam się takiego odkrycia i długo nie mogłam w nie uwierzyć, że to naprawdę spisała moja praprapra, o której w rodzinie nikt już nie pamiętał ... Katarzyna Urbańska z Tokarskichhttps://www.blogger.com/profile/01445647145139251950noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3264898338731624771.post-21007556633391282552016-11-23T15:02:12.712+01:002016-11-23T15:02:12.712+01:00To niesamowite jak jeden dokument potrafi zainspir...To niesamowite jak jeden dokument potrafi zainspirować do poszukiwań historycznych z danego regionu! Piękna praca!Małgosiahttps://www.blogger.com/profile/11561015821826419151noreply@blogger.com